W dzisiejszych czasach rodzice coraz chętniej wysyłają swoje dzieci nie tylko na zajęcia wychowania fizycznego, ale także na różne sekcje innych dyscyplin sportowych. Spędzanie wolnego czasu w gronie rodzinnym na świeżym powietrzu i granie czy to w koszykówkę, badmintona, a może jazda rowerem nad jezioro – jest w stanie zaszczepić w każdym minimum zainteresowania takim aktywnym życiem. W późniejszym okresie szkolnego rozwoju nauczyciel wychowania fizycznego przeważnie nie ma najmniejszych problemów ze zmotywowaniem takiego człowieka do wytężonej pracy nad samodoskonaleniem. Może także dostrzec w nim potencjał i niejednokrotnie podczas wykonywania tych samych ćwiczeń nauczyciel dostrzega u ucznia potencjał chociażby na dobrego gracza siatkówki – nawet jeśli samo dziecko nie ma jeszcze pojęcia o tym, że w ogóle mogłoby być dalej kształtowane sportowo właśnie w tym kierunku. To oko wytrawnego pedagoga i doświadczonego trenera szkolnego jest w stanie dostrzec w tłumie uczniów tych wyróżniających się.