Można by pomyśleć, mamy kryzys energetyczny w dziedzinie sportu sądząc po liczbie sprzedawanych batonów i koktajli mlecznych z białkiem wspierających sportowców. Można by pomyśleć, że większość sportowców uczestniczących w sporcie to jednostki upośledzone, ranne, które nie są w stanie chodzić, biegać bez picia lub jedzenia wysokokalorycznych posiłków. Czy kryzys w świecie sportu jest spowodowany przez niedobór batonów energetycznych w naszym ciele? Czy ktoś korzysta z tych pokarmów wysokobiałkowych, oprócz producentów? Z jakiegoś nieznanego powodu, wydaje się, że sportowcy muszą kupić coś do jedzenia, aby dobrze trenować. W istocie jednak nie ma ani jednego badania, które wykazałoby, że spożywanie takiej żywności robi coś dobrego dla sportowej wydajności. Tiger Woods zawsze ma przy sobie napoje energetyczne i przekąski, ponieważ zapłacono mu miliony, za taką reklamę. Wszyscy sportowcy powinni zrozumieć, że jedząc batonika lub pijąc szejka to ten fakt w żaden sposób nie umniejsza ich wydajności, ale też w ten sposób ich wydajność nie zostanie zwiększona.